Wina musujące kojarzą się głównie z celebracją ważnych uroczystości. Ich świat jest jednak tak bogaty, że z łatwością znajdziemy butelki na sylwestra i inne wyjątkowe imprezy, ale również takie, które z powodzeniem można otworzyć zupełnie bez okazji.
Istnieje kilka metod produkcji win musujących. Najszlachetniejszą z nich jest metoda tradycyjna, zwana niegdyś szampańską. W taki właśnie sposób powstają szampany, a także crémanty, hiszpańska cava i włoska franciacorta.
Czym są szampany i jak powstają?
Wszystko zaczyna się od spokojnego wino bazowego, które trafia do butelki wraz z dodatkiem liqueur de tirage, czyli mieszanki drożdży, wina i cukru. Następuje wówczas powtórna fermentacja w butelce, podczas której powstaje dwutlenek węgla i wino staje się musujące.
Później wino spędza pewien czas z osadem z drożdży, jaki pozostał po fermentacji, po czym następuje dégorgement. Polega na sprawnym usunięciu zebranego w szyjce butelki osadu. W zależności od tego, jaki poziom wytrawności (lub słodyczy) winiarz chce uzyskać, może dodać do wina liqueur d’expedition, czyli mieszankę wina i cukru.
Ma ono sens głównie w przypadku metody tradycyjnej. Zanim wino trafi do sprzedaży, może dojrzewać kilka, a nawet kilkanaście lat.
Istnieje też metoda zwana pradawną. W jej przypadku po drugiej fermentacji nie usuwa się z butelki osadu z drożdży. Sklep z winem oferuje trunek w takiej postaci. Tak powstają na przykład wina col fondo w Prosecco.
Jak wybrać najlepsze prosecco? Jak powstaje prosecco?
Klasyczne prosecco i sekty produkuje się z kolei metodą Charmata-Martinottiego. Tu druga fermentacja zachodzi w szczelnych stalowych kadziach, a nie w butelce. Musujące wino tłoczy się do butelek i tak jest już gotowe do spożycia.
Pewną ciekawostką jest lambrusco. Te czerwone wina musujące z Emilii-Romanii mogą powstawać metodą tradycyjną, Charmata-Martinottiego lub pradawną.
Z kolei metoda wytwarzania pet-natów (od fr. pétillant naturel) jest jeszcze prostsza. Wino butelkuje się jeszcze przed zakończeniem pierwszej fermentacji i pije się w ciągu roku-dwóch od daty produkcji. Przeczytaj więcej czym są pet-naty.
W Szampanii prym wiodą trzy szczepy: chardonnay, pinot noir i meunier. Z kolei w hiszpańskiej Cavie – xarel·lo, parellada i macabeo. Sekty powstają najczęściej z pinot noir, pinot gris, pinot blanc i riesling. Do produkcji franciacorty używa się natomiast chardonnay, pinot ner i pinot bianco.
W prosecco dominuje glera. Z kolei lambrusco powstaje na bazie szczepów o tejże nazwie, a ma jakiś przyrostek: di sorbara, maestri, grasparossa i salamino.
Jeżeli chodzi o pet-naty, nie ma żadnych wymogów co do szczepów, wykorzystywanych do ich produkcji.
W zależności od metody produkcji wino musujące jest mniej lub bardziej nasycone dwutlenkiem węgla. Ciśnienie w butelkach win produkowanych metodą szampańską wynosi około 5-6 atmosfer.
Wina musujące z Szampanii, Lombardii czy crémanty charakteryzują się aromatami owoców rosnących w chłodniejszych klimatach, na przykład jabłkami, gruszkami czy morelami. Z kolei w cavie czy franciacorcie częściej znajdziemy aromaty spod znaku cytrusów i owoców egzotycznych.
Wina wytwarzane metodą Charmata-Martinottiego są nieco delikatniej musujące. Ciśnienie w butelce wynosi około 3-4 atmosfery. Podobnie jak w przypadku szampanów, o smakach i aromatach danego wina decydują użyte szczepy, ale przede wszystkim region produkcji.
Charakterystycznymi cechami prosecco col fondo, a także innych win, produkowanych metodą pradawną, jest ich mętność i rześki charakter, któremu towarzyszą delikatne bąbelki.
Lambrusco łączy w sobie cechy lekkiego wina czerwonego i musującego. Najlepsze przykłady mają subtelne taniny, orzeźwiającą kwasowość i mocno owocowy charakter.
Jeżeli natomiast chodzi o pét-naty – ich stylów jest bardzo wiele. Z duża dozą pewności można jednak powiedzieć, że zazwyczaj są one pełne owocowej energii, mętne i stosunkowo lekkie.
Degustując wino musujące, postępujemy dokładnie tak samo jak w przypadku każdego innego rodzaju wina: oceniamy kolor, zapach, smak i długość finiszu. Dodatkowo warto przyjrzeć się, jak układają się bąbelki. To ważne zwłaszcza w przypadku win produkowanych metodą tradycyjna. Im bardziej równiejsze tworzą sznury, tym solidniej jest zrobione wino.
Wytrawne i owocowe dobrze jest mocno schłodzić, do temperatury 4-6 stopni Celsjusza. Nieco cieplejsze (6-9 stopni Celsjusza) powinny być nierocznikowe szampany, natomiast te rocznikowe warto podawać w temperaturze 12-14 stopni Celsjusza.
Dzięki swojej elastyczności „bąbelki” mogą nam towarzyszyć praktycznie przez całą ucztę, od początku do końca. Najlżejszymi i najbardziej wytrawnymi białymi i różowymi winami warto popijać lekkie przekąski i sałatki.
Pełniejsze „musiaki” sprawdzą się z risotto lub makaronem z grzybami, ze smażonymi i grillowanymi warzywami oraz rybami. Te bardziej wyraziste dobrze jest połączyć z łagodniejszymi potrawami jak sashimi, smażone przegrzebki czy kurczak w kremowym sosie.
Wina półwytrawne znakomicie zgrają się z rozmaitymi słodko-słonymi lub słodko-pikantnymi potrawami. Najsłodsze „musiaki” świetnie zgrają się z deserami ze słonym karmelem lub serami z przerostem niebieskiej pleśni.
A ile kalorii ma wino musujące? To zależy od stopnia jego wytrawności (lub słodyczy). Liczba kalorii w 150 mililitrach szampana waha się od około 90 do 120 kalorii. W przypadku prosecco ta rozpiętość jest większa i wynosi od 60 do ponad 120 kalorii.
Wybierając odpowiednią butelkę szampana, warto sprawdzić czas dojrzewania wina na osadzie i datę dégorgement. Zazwyczaj im dłuższy jest czas dojrzewania, tym wyższa jest cena wina.
Polecamy wina musujące:
Oczywiście znaczenie ma też prestiż danego regionu czy producenta. Istotny jest też region produkcji danego wina, a także indywidualny styl o producenta. Wszystkich tych informacji powinniśmy dowiedzieć się od sprzedawcy.
Najlepszym sposobem na sprawdzenie terminu ważności wina musującego jest jego spróbowanie. Z uwagi na wiele czynników składających się na żywotność wina musującego, takie wino może być dobre rok, dwa lata, a czasem i pół roku.