Miło Cię widzieć!
Czy masz ukończone 18 lat?
Wino bardzo lubi się z filmami i serialami. Coś o tym wiemy - dlatego postanowiliśmy podrzucić Wam listę win, które będą świetnym towarzystwem na długi wieczór. Które z nich będzie najlepiej pasować do Waszej ulubionej produkcji? Mamy swoje typy, ale najlepiej będzie, jeżeli sprawdzicie to sami!
Na początek polecamy coś rześkiego – na przykład kupaż węgierskich szczepów furmint i hárslevelű Dry Tokaj. A jakże, z Tokaju! Jego aromaty jabłek i cytrusów z wyczuwalnym akcentem z pewnością uprzyjemnią nie tylko lekkie kino.
Na egzotyczne wyspy przeniesie z kolei biel z Włoch – Pandolfa Chardonnay Rubicone Battista. Wino jest pełne cytrusowej świeżości i przyjemnie pachnie owocami tropikalnymi, gruszkami i kwiatami.
Najpełniejszym i najbogatszym, choć nadal delikatnym białym winem, jakie chcielibyśmy Wam polecić, jest Angosto Blanco z Walencji na bazie czterech białych odmian: chardonnay, moscatel, sauvignon blanc i verdejo. Urzeka egzotycznymi aromatami mango, marakui i kwiatu pomarańczy.
Sprawdź Zestaw Netflix & Chill.
Dla miłośników czerwonych win mamy aż cztery propozycje: od najlżejszej do najpełniejszej i najbardziej muskularnej.
Zaczniemy od soczystego, owocowego i łagodnie tanicznego sangiovese z włoskiej Emilii-Romanii. Wśród aromatów Sangiovese Superiore Federico można znaleźć czerwone owoce, figi i mech.
Mocniejszą strukturę ma z kolei Angosto Tinto. Wino zmysłowo pachnie ciemnymi wiśniami, truflami i drzewem sandałowym, w ustach jest balsamiczne i pełne. Może czas na romantyczny wieczór filmowy we dwoje?
Dla miłośników skoncentrowanych, tanicznych win polecamy australijskie Coco Rotie. Aromatom jeżyn, pieprzu i słodkich przypraw towarzyszy długi finisz.
Kalifornijskie Old Vine Zinfandel to kupaż, w którym zinfandelowi towarzyszą też durif, mourvèdre, tannat i tempranillo. Efekt? Aromaty figi, daktyli, wędzonej śliwki, goździków i cynamonu. W smaku dają się wyczuć słodkawe suszone czerwone owoce i wanilia.
Czy są tu fani słodkości? Dla Was również mamy coś specjalnego! Nasz winny serial zakończymy tak jak go zaczęliśmy – winem z Tokaju. Podobnie jak wersja wytrawna, Love Sweet Tokaj powstało na bazie furminta i hárslevelű, którym towarzyszy jeszcze jeden węgierski szczep – sárgamuskotály. Wino pachnie niesamowicie: suszonymi morelami, brzoskwinią, oraz kandyzowaną skórką pomarańczy z nuta bazylii. Urzekającej słodyczy towarzyszy żwawa kwasowość oraz smaki moreli i brzoskwini.
