Skoro majówka, to grill! Które wino wydobędzie z grillowanych potraw to, co najlepsze? Mamy kilka pomysłów!
Majówkę zaczniemy oczywiście od orzeźwiających bąbelków! Apetyt w oczekiwaniu na solidniejsze dania z grilla przyjemnie zaostrzą katalońskie cavy: Familia Oliveda Brut Nature Reserva NV lub Brut Jove NV od tego samego producenta.
Znakomitym towarzyszem podczas pogryzania świeżych i grillowanych warzyw, pikli i sałat, a także przeróżnych lekkich przekąsek będzie Nigl Gärtling Grüner Veltliner z austriackiego Kremstal. Miłośnikom czerwonych win polecamy z kolei Indio Rei Black Label Tinto z portugalskiego Dão.
Nie wyobrażacie sobie majówki bez grillowanej ryby? Zestawcie ją z nieco solidniejszym białym winem, które wydobędzie z potrawy to, co najlepsze, a samo nie zagubi w niej swojego charakteru. Taki jest na przykład niemiecki riesling Leitz Out w stylu off dry lub wytrawnny portugalski blend z Douro Boina Branco.
A może czerwone wino do ryby? Do grillowanego tuńczyka spróbujcie sycylijskiego Sedara Nero d'Avola.
Wino na majówkowy piknik w ciepłym słońcu z sushi i tatarem z łososia
Słodkie dolce far niente w ciepłych promieniach słońca umili Wam wytrawny, rześki róż o świeżych nutach owoców – na przykład Naranjas Azules z supermodnego, hiszpańskiego Sierra de Gredos.
Doskonałym towarzystwem dla mięs z grilla będą solidniejsze, a jednocześnie niezbyt przytłaczające wina. Chilijskie Birds of Paradise Reserva Chardonnay świetnie podkreśli smak grillowanej piersi kurczaka. Z kolei do wołowiny strzałem w dziesiątkę będzie Bodegas el Angosto Tribuna.
A może macie ochotę na coś mocniej zbudowanego? W takim razie przypadnie Wam do gustu Perlage Primitivo IGT Pugllia z włoskiej Apulii. Australijskie The Wishbone Shiraz/Cabernet Sauvinon również będzie doskonałym wyborem.