Heimannowie od czterech dekad wykorzystują wiedzę, tradycję i innowacyjne rozwiązania oraz aktywnie działają na rzecz odbudowy winiarskiej pozycji regionu. Obecnie coraz więcej wkładu w działalność winiarni ma Zoltán Junior, głęboko wierzący iż przyszłość należy do autochtonicznych szczepów i tradycyjnych metod kupażowania. Środki owadobójcze i herbicydy nie są używane w posiadłości od wielu lat, a coraz więcej winnic jest uprawianych ekologicznie. Po latach eksperymentów w zeszłym roku zainicjowano certyfikację ekologiczną. Wszystkie winogrona są zbierane ręcznie i starannie sortowane. Aby podkreślić delikatne owoce i niższe stężenie alkoholu, do ich tłoczni mogą dostać się tylko zdrowe winogrona bez oznak przejrzałości. Często do fermentacji wykorzystuje się całe kiście, ponieważ technika ta zapewnia niespotykaną świeżość i intensywność aromatów. Fermentacja odbywa się zwykle przy użyciu dzikich drożdży w temperaturze otoczenia (pied de cuve), z delikatną ekstrakcją i ręcznym prasowaniem. Aby skierować uwagę na różnice między pojedynczymi winnicami, wina dojrzewają w dużych, neutralnych dębowych beczkach lub amforach.
„Moje pierwsze wspomnienia z dzieciństwa przenoszą mnie z powrotem do tradycyjnego świata węgierskich chłopów. Gospodarstwo z kurczakami, świniami i związane z nim tradycje, były ekscytującym przeżyciem. Mój ojciec pracował w spółdzielni, a ja pomagałem dziadkowi przy winie. Do dziś pamiętam mocny zapach świeżo tłoczonej Kadarki, który wypełniał powietrze”.
Kulturę winogrodnictwa w tym południowym regionie winiarskim Węgier zapoczątkowali w XVIII wieku farmerzy osiedlający się na opuszczonych po okupacji tureckiej wzgórzach szekszardzkich. Wiedza, tradycja, sprzyjające warunki klimatyczne, ciepłe jesienie i gleby lessowe zapewniają gronom dobry potencjał dojrzewania, dzięki czemu powstają tutaj krągłe wina o eleganckim owocowym aromacie. Specyficzne warunki klimatyczne sprzyjają międzynarodowym szczepom takim jak merlot, cabernet franc czy syrah. Jednak najczęściej spotykamy odmiany autochtoniczne, w tym Kékfrankos i Kadarkę, które wyjątkowo dobrze zadomowiły się na wzgórzach szekszardzkich i niewątpliwie do tych szczepów należy przyszłość regionu. Jedną z wyróżniających Szekszard cech jest różnorodność stanowisk, która w połączeniu z niewielkimi areałami poszczególnych posiadłości i sporą ilością starych nasadzeń jest w stanie dawać wielkie i unikatowe wina.
Winemaker: Zoltán Sr., Zoltán Jr.
Areał: 21ha
Zoltan Junior, znany szerzej jako Kadarka Man, ambitnie postanowił, że wyprodukuje najlepszą Kadarkę na świecie. Aby osiągnąć ten cel, Heimannowie postawili na wina jednoparcelowe. To daje im większą kontrolę nad jakością oraz możliwość szlifowania smaku.